Czym jest pozytywne nastawienie? Jaką ma wartość, szczególnie w chwilach kryzysu? Często może wzbudzać w nas śmiech, gdy znajdujemy się w dołku. Jednak w takim stanie wydaje się dziać o wiele więcej wokół, choć sami nie potrafimy nic ze sobą zrobić.
Nasuwa się więc pytanie: bo po co? W dzisiejszych czasach coraz więcej młodych ludzi uskarża się na poczucie pustki i brak celu w życiu.
Pozytywne nastawienie a rozwój świadomości
Nic w tym dziwnego, skoro mamy największy skok świadomości odkąd pamięta historia ludzkości. Nie mamy już tak wiele czasu na pojedyncze przyswajanie doświadczeń.
Wzrost konsumpcjonizmu, rozwój świadomości, postęp technologiczny i różnorodność życia na Ziemi przytłacza nas ogromem informacji. Dusza staje się coraz bardziej spięta, więc musi pozbyć się nadmiaru emocji. Nie ważne, czy są pozytywne, czy negatywne – czuje, że nie ma na nie zbyt wiele czasu.
Doświadczenia muszą zostać zrealizowane. Ale kiedy? Skoro wszystko na raz wali jej się na głowę? Według najnowszych badań naukowych, od lat dziewięćdziesiątych do teraz, wartość częstotliwości rezonansu Schumanna, czyli tzw. pulsu Ziemi zwiększyła się niemal dwukrotnie
. Oznacza to, że odczuwalny czas trwania doby staje się coraz krótszy. Wyobraźcie sobie sytuację, kiedy czas jeszcze bardziej przyspieszy.
Na świętej Górze Athos mnisi nawet noce spędzają na modlitwie. Przy czym u Starców Athosu już od dawna wypracowała się specjalna reguła modlitewna: w ustalonym okresie czasu powinni oni przeczytać ustaloną ilość modlitw i tak codziennie, dokładnie według godzin.
Poprzednio mnisi nadążali przez noc w pełni wykonać ten „program” i do porannego nabożeństwa mieli nawet trochę czasu na odpoczynek. Ale teraz, przy takiej samej ilości modlitw, Starcom nie wystarcza już nocy, aby zdążyć je zakończyć!
Nie mniej zaskakującego odkrycia dokonali mnisi z Jerozolimy, służący w Ziemi Świętej. Okazuje się, że od kilku lat lampy oliwne przy Grobie Pańskim palą się dłużej niż wcześniej. Przedtem olej do dużych lamp dolewany był w tym samym czasie, w przeddzień Wielkanocy.
W ciągu roku olej ten całkowicie się wypalał. Ale teraz, już po raz któryś z rzędu, przed głównym świętem chrześcijańskim pozostaje w lampach jeszcze dużo oleju. Wychodzi na to, że czas wyprzedza nawet fizyczne prawa palenia! źródło: wolna-polska.pl
Era wodnika i zmiany na Ziemi
Wielu naukowców twierdzi, że weszliśmy w nowy cykl astrologiczny. Era Wodnika to jedna z dwunastu Epok, następująca zaraz po Erze Ryb, a poprzedzająca Erę Koziorożca.
Średni czas zmiany cyklu to około 2150 lat, który powstaje w wyniku przesuwania się punktu Barana względem gwiazd, wskutek precesji osi obrotu Ziemi. Pełny cykl (rok platoński) trwa około 25 770 lat.
Co ciekawe, Kalendarz Majów skończył się właśnie wraz z ustąpieniem Ery Ryb. Koniec świata wg kalendarza Majów to nie koniec ludzkości, a koniec liczącego prawie 26000 lat cyklu ewolucyjnego, którego początkiem były narodziny planety Wenus.
Zdaniem astrologów nowa era będzie początkiem Końca Świata Iluzji; erą intelektualnego oświecenia, informacji i rozwoju techniki. W przeciwieństwie do Ery Ryb – symbolu wiary i religii; Wodnik niesie ze sobą wiedzę i rewolucyjne hasła wolności, równości i braterstwa.
Zmiana myślenia na pozytywne
Nastawienie, że chce się coś zmienić, przenosi nas w moment mocy – działania, który wpływa pośrednio na nasz stan emocjonalny, a co za tym idzie – postrzeganie rzeczywistości.
Byłoby to zbyt proste, gdyby samo chcieć to móc, było skuteczne. Do tego potrzebny jest także odpowiedni stan bycia, czyli wzorzec energetyczny. Jak wprowadzić nowy wzorzec?
Z chwilą, gdy podejmujemy decyzję, musimy przekonać też do swojego pomysłu naszą podświadomość. Ona musi wiedzieć, że to co robi jest słuszne!
To oczywiste, że łatwo jest kopać pod sobą dołki, ale jak się z nich wydostać? Aby skutecznie wprowadzić zmianę w swoje życie, spróbuj działać w nim bez żadnych oczekiwań. Tak po prostu, dla samej radości z tworzenia.
Jeśli nie możesz się do czegoś przekonać, postaraj się znaleźć w tym swoją motywację (zwykle to, co Cię demotywuje, jest Twoją największą motywacją – tylko w odwrotnej polaryzacji). Dopóki nie zaczniesz, nie wprowadzisz nowego potencjału w życie!
Wszystko to, co stanowi dla Ciebie problem, jest jednocześnie jego rozwiązaniem. Z błahych rzeczy potrafimy stworzyć powód do depresji. Więc dopóki Twoja świadomość znajduje się poza ciałem, nie masz możliwości zmiany.
Zobacz też: Jak zmienić swoje życie na lepsze?
Przyjrzyj się temu, co jest, a zobaczysz, że nie jest aż tak straszne, jak myślałeś. Nasz stan emocjonalny wpływa bezpośrednio na to, jak postrzegamy swoje życie oraz to, jak ono wygląda.
Z beznadziejnym stanem emocjonalnym (stanem bycia), będziesz rozumiał i definiował wszystko adekwatnie do tego jak sam się czujesz! Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.
Więc pamiętaj o tym, że posiadasz pełną kontrolę nad tym, gdzie się znajdujesz i tym, co wybierasz. Znajdź w sobie motywację i przekonaj się do tego, a nieoczekiwanie ujrzysz efekty swojej pracy.
Struktury ego a nastawienie do życia
Zawsze staraj się odnajdywać szanse w tym, co robisz. Jeśli czujesz potrzebę, by coś zmienić – zrób to! Jeśli coś Ci nie pasuje, wypowiedz to głośno! Bądź twórczy w tym, co robisz.
W ciągu dnia wielokrotnie zmieniasz swój stan bycia, a co za tym idzie – wprowadzasz w do działania wybrane struktury ego. Każda chwila przejawia określoną wibrację Twojej istoty. Raz jesteś mistrzem, a innym razem jesteś uczniem.
Aktywność poszczególnych struktur zależy od środowiska, w jakim się poruszasz oraz Twoich preferencji. Wprowadź światło świadomości w swoje działanie!
Jeśli sądzisz, że potrafisz, to masz rację. Jeśli sądzisz, że nie potrafisz – również masz rację. – Henry Ford
Wzmocnienie jest terminem pochodzącym z psychologii behawiorystycznej, którego rolą jest podtrzymywanie naszych nawyków. Wzmacniać możemy dosłownie wszystko.
Jeśli dorzucimy do tego zjawisko indukcji ujemnej, uzyskamy przepis jak upiec siebie! Czy chciałbyś poznać algorytmy działania swojego umysłu? Nic prostszego – poznaj siebie.
Więc jeśli błogosławisz pieniądze, miłość, czy szczęście – zwiększasz tym samym ich siłę i prawdopodobieństwo ich ponownego wystąpienia.
Wzmocnienie łączy się bezpośrednio z emocjami i analogicznie, jeżeli jesteś zły na to, że coś tracisz – będziesz tracił jeszcze więcej. Każdy bodziec tworzy emocję, a nasza reakcja ją wzmacnia. Kontroluj własne reakcje poprzez zmianę swojego nastawienia, a w efekcie poznasz jak działa Twój umysł oraz przestawisz się na inne linie życia.
Psychologia poznawcza jest na tyle ciekawa, że posiada współczesne odniesienie działania umysłu, do funkcjonowania komputera. Mózg jako odbiornik rzeczywistości, sam w sobie jej nie tworzy. To, co obserwujemy, też nie do końca jest prawdziwe. Każde doświadczenie jest osobiste i ponadczasowe.
Dlaczego mówi się, że każdy jest kowalem swojego losu? Bo nie ma innego losu, są jedynie inne perspektywy! Doświadczenie jest tworem świadomości.
Wpływ myśli na rzeczywistość
Przeprowadzono wiele eksperymentów psychologicznych odnośnie obiektywizmu w zeznaniach świadków. Okazuje się, że dwóch ludzi obserwujących to samo zdarzenie, często przedstawia zupełnie odmienny opis sytuacji.
Zjawisko to w psychologii nazywane jest konfabulacją. Każde już zaistniałe wydarzenie odbieramy subiektywnie, niejednokrotnie zapełniając luki pamięciowe własnymi wyobrażeniami.
Zobacz też: Jak myśli kształtują rzeczywistość?
Wielu funkcjonariuszy policji stosuje to zjawisko po to, by manipulować wspomnieniami świadków lub aby uzyskać potwierdzenie swojej wersji śledztwa.
Jeżeli wykorzystujemy sugestię na jakiejś osobie i skupiamy się przy tym na jej przeszłości, możemy dosłownie przyćmić jej świadomość, podając jej nową wersję zdarzeń.
Czy świadkowie są wiarygodni?
Pomyśl, jak potężnym narzędziem jest autosugestia i jak wpływa na Twój sposób postrzegania rzeczywistości! Właśnie na podstawie wcześniejszych doświadczeń kreujemy swoje poczucie tożsamości. Zwróć na to uwagę.
Kłamstwo powtórzone tysiąc razy staje się prawdą. -Joseph Goebbels
Eksperyment S. Kassina dowodzi sile działania sugestii. Przeprowadził on badania na grupie uczestników w kursie komputerowym. Każdy z nich został indywidualnie poinformowany o tym, że uszkodził komputer.
W pierwszej fazie eksperymentu, zdecydowana większość badanych zaprzeczyła temu. Jednak w kolejnej części doświadczenia, podstawieni przez eksperymentatora świadkowie twierdzili, że widzieli jak dana osoba uszkodziła sprzęt.
W wyniku podania sugestii okazało się, że około 60% badanych przyznawało się do winy, opisując szczegółowo, jak do tego doszło.